HISTORYCZNE WARUNKI
Opis
Myślę, że historia historyczna zapewnia pewną kontrolę nad naszym projektem rekonstrukcji. Po prostu nie możemy uczynić z Jezusa niczego, czego od niego oczekujemy, ponieważ mamy pewne ograniczenia historyczne. Teraz myślę też, że nie jesteśmy pierwszymi ludźmi, którzy mieli te problemy. Myślę, że te problemy są bardzo stare. Myślę, że zaczynasz od samych pisarzy ewangelii. Zobacz więcej informacji na stronie https://misericors.org/24-27-pazdziernika-2019-w-gnieznie-v-ogolnopolski-kongres-nowej-ewangelizacji-radosc-milosci/
Innymi słowy, chociaż martwimy się, że literatura ewangeliczna jest przesycona wszelkiego rodzaju tendencjami i wszelkiego rodzaju uprzedzeniami i przesadami, i jakkolwiek chcemy to scharakteryzować, ludzie, którzy byli odpowiedzialni za tę literaturę, nie mogli usiąść i napisać o Jezusie czegokolwiek, co chcieli… Między innymi pisali dla audytorium lub publiczności, która już coś o Jezusie wiedziała; istniał rynek zbytu na ich literaturę i aby go zaangażować, naprawdę musieli napisać o kimś, o kim ludzie wiedzieli. Chcieli opowiedzieć więcej o postaci, o której ludzie już wiedzieli. I dlatego nie mogli powiedzieć nic starego.
Co więcej – a inni uczeni, mądrzejsi i mądrzejsi ode mnie, w pewnym sensie wypalili te miejsca – [w tekście są punkty] wskazujące, że sami pisarze ewangelii mieli do czynienia z pewnymi tradycjami, co do których mogą mieć ambiwalentny charakter, ale mimo to mieli coś z nimi zrobić. [W] klasycznym przykładzie Łukasz mówi nam o chrzcie Jezusa przez Jana Chrzciciela. Otóż, jeśli czytamy gdzie indziej w Ewangelii Łukasza [w] Dziejach Apostolskich, widzimy, że Łukasz wie o sekcie Jana Chrzciciela.
Wie, że poprzedzili ruch Jezusa, a także wie, że są ludzie w sekcie baptystów, którzy nalegają na podążanie za naukami Jana Chrzciciela, nawet po tym, jak Jezus pojawił się na scenie, nawet po śmierci Jana. A Luke’owi się to nie podoba… Podobno mieli dostać się z nową serią, ale tak się nie stało. Jezus. Ale wie, że Jan ochrzcił Jezusa i że Jan głosił chrzest pokuty za grzechy. Więc co on robi? …W trzecim rozdziale swojej ewangelii przedstawia Jezusa przychodzącego do Jana Chrzciciela, a następnie mówi: „później Jan został wtrącony do więzienia”. …
Tak więc otrzymujemy zawiadomienie, że Jan został wtrącony do więzienia i zaraz po tym zawiadomieniu Jezus zostaje ochrzczony, jest to w części biernej, czasownik jest w części biernej, bez wzmianki o tym, kto go ochrzcił. Wszyscy wiemy, kto ochrzcił Jezusa, a sprytne pieniądze polegają na tym, że Łukasz wiedział, kto ochrzcił Jezusa, ale nie chciał od razu wyjść i powiedzieć: „Jan go ochrzcił”, ponieważ nie podoba mu się to, co to sugeruje w warunki relacji między Janem Chrzcicielem a Jezusem….
WCZESNI CHRZEŚCIJANIE Interpretowali EWANGELIĘ ALEGORYCZNIE
Jak ludzie czytali te dokumenty w czasie, gdy pisano ewangelie? Czy czytali je tak, jak my czytamy gazetę lub kawałek historii, przynajmniej z nadzieją, że jest to faktyczne przekazanie, czy też czytają to na innym poziomie?
Większość ludzi we wczesnym ruchu chrześcijańskim nie umiała czytać, więc nie czytaliby ewangelii… Prawdopodobnie największym kontaktem, jaki mieliby, było słuchanie ich czytanych lub głoszonych w związku z nabożeństwami kościelnymi. Z pewnością to, o czym dzisiaj myślimy jako o dosłownej interpretacji Pisma, nie byłoby tak naprawdę dostępne dla ludzi w starożytnym świecie. Myślę, że ważne jest, aby zrozumieć, że to, co na przykład współcześni Amerykanie uważają za dosłowne czytanie Pisma Świętego, jest w rzeczywistości produktem końca XIX i początku XX wieku, jako rozwój lub część reakcji fundamentalizmu na badania biblijne i krytykę biblijną jako rozwinął się w XIX wieku.
Ponieważ chrześcijanie chcieli zachować Biblię hebrajską jako swoje pismo…
konieczne było, aby wykonali pewne gesty interpretacyjne, aby spróbować powstrzymać znaczenie tekstu Biblii hebrajskiej. Ponieważ najwyraźniej większość wczesnych chrześcijan, przynajmniej w II wieku, nie zachowywała szczegółów prawa żydowskiego, mieli do zrobienia wiele poprawek, można by powiedzieć, jeśli chodzi o próbę wyjaśnienia, dlaczego to Pismo było ich i [dlaczego] miał prawo to interpretować, ale z drugiej stronyd, dlaczego nie przestrzegali żydowskiego prawa, w sposób szczegółowo opisany w Biblii hebrajskiej.
Był to dość problem interpretacyjny dla wczesnych chrześcijan…. Większość wczesnych chrześcijan z pewnością pomyślałaby, że historie ewangeliczne miały miejsce. Mieli problemy, ponieważ jest tak wiele rozbieżności pomiędzy historiami ewangelii i między nimi, które sami mogli zauważyć, ale być może mieli trudności ze złożeniem ich wszystkich razem w sposób, który uznalibyśmy za dosłowny. Zasadniczo pierwsi chrześcijanie chcieli wykorzystać te historie do podbudowania moralnego. O ogólne przesłanie o zbawieniu. Jezus żył. Zmarł. Zbawił nas od naszych grzechów. Skończy się świat na sądzie. Kilka takich podstawowych zwrotów…